Dzisiaj kolejna metoda przenoszenia z wydruków na przedmiot . Technika dostała nazwę „na nitro” – czyli przy użyciu rozpuszczalnika nitro. Czarny wydruk laserowy rozpuści się a na podłoże zostaje obrazek lub napis. Wcześniej przedmiot trzeba pomalować farbą akrylową .
Na stronce http://www.graphicsfairy.blogspot.com/ znajdziecie bardzo interesujące motywy, które można wydrukować.
Potrzebne materiały:
– przedmiot do ozdobienia
– wydrukowany motyw z drukarki laserowej lub w punkcie ksero-
napisy muszą być zrobione w „lustrzanym odbiciu ”
-farba akrylowa
– rozpuszczalnik Nitro
– taśma malarska
– waciki kosmetyczny lub kawałek miękkiego materiału
– papier ścierny
– wałek
– fiksatywa
1. Maluję trzy razy farbą akrylową na przedmiocie , każda warstwa musi dokładnie wyschnąć.
2. Podłoże wygładzam papierem ściernym nr 180.
3. Motyw jest wydrukowany a następnie wycięty do odpowiedniego rozmiaru.
4. Przyklejam motyw /lewą stroną / do deseczki taśmą malarską , aby mi się nie poruszył. Materiał nasączam odrobiną rozpuszczalnika .
5. Szmatkę tepuję /pukam delikatnie/ na papierze miejsce obok miejsca.
6. Wałkuję czyli dociskam motyw.
7. Odrywam papier.
8. Na koniec zabezpieczam deseczkę przy użyciu fiksatywy.
Zrobiłam też obrazek , tym razem kolorowy wydruk.
jako fiksatywy można też zastosować odtłuszczone mleko, które napylone na obrazek powoduje, iż zawarta w nim kazeina łączy się z luźnymi cząstkami warstwy malarskimi.
Jak zwykle bardzo przydatny i świetnie opisany kurs – dziękuję ! 🙂
Właśnie na to czekałam, dzięki!!! A jak z lakierem na całość? Bo chyba akrylowy już wykluczony?
oooo nie wiedziałam, dziękuję za rady !!!
Zobacz komentarz Iva – nowy sposób zabezpieczenia wydruków / mlekiem/, a później nakładać lakierem akrylowym.
Bardzo dziękuję za komentarz .
Dlaczego tak niewyraźnie wyszło ?
Czarno -biały robiłam specjalnie delikatnie
a kolorowe to mój błąd – po wyschnięciu deseczki nie wyrównałam papierem ściernym podłoże !
czyli najpierw trzeba pomalować deseczkę, po wyschnięciu wyrównać papierem ściernym i dopiero nakładać transfer
aaa.. rozumiem, dzięki za wyjaśnienie. Pozdrawiam 🙂
Dzięki za przystępnu kurs – informacja o znaczeniu przeszlifowania papierem to dla mnie nowość, dobrze wiedzieć 🙂
Mi wciąż nie udało się tak przenieść grafiki, żeby nie rozpuścić przy okazji farby…ale ćwiczę 🙂